Ogłoszenie

"KONICZYNKA" czyli FORUM z nadzieją na lepsze jutro...
...jest miejscem wymiany doświadczeń, wspierania się w chorobie, doradzania, podtrzymywania na duchu...
Glejak to trudny przeciwnik, walczmy razem =>
"Niech nasza droga będzie wspólna...", jak mówi JPII słowami umieszczonymi na dole bannera.
Zarejestrowani użytkownicy mogą korzystać z szybkiej pomocy, pisząc o swoim problemie w ChatBoxie.
Polecamy fora o podobnej tematyce:
forum glejak - to istna skarbnica wiedzy i mili, zawsze chętni do pomocy userzy i ekipa
oraz forum pro-salute - gdzie jest wiele wątków pobocznych, towarzyszących chorobie nowotworowej...

Drogi Gościu, umacniaj swoją wiarę, nie trać nadziei i... kochaj z całych sił!!!
samograj

#1 2009-07-04 05:57:36

IRENA-EWA

Gospodarz forum

Skąd: Baranowo k/Poznania
Zarejestrowany: 2009-02-08
Posty: 552
WWW

Dla wszystkich potrzebujących modlitwy....

Wawiku, Sylvie i pozostali potrzebujący modlitwy.
Wierzę w Boga Ojca Wszechmogącego ....
Wierzę w ciała zmartwychwstanie, żywot wieczny
Amen!
Razem ze św. Janem i Tobą Wawiku
składam podążając po ścieżkach życia drogą do domu Ojca
swoją głowę na piersiach Jezusa, czując na swojej głowie 
muśnięcie Jego błogosławiącej nam wszystkim dłoni.
Jerzy
ps. Razem z Ewą dziękujemy Ani za wakacje.
Nie tak sobie je wyobrażaliśmy.
To był dla nas obojga czas błogosławiony.

Offline

#2 2009-07-05 09:30:44

 samograj

Administrator

5574523
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2008-08-14
Posty: 1035
WWW

Re: Dla wszystkich potrzebujących modlitwy....

Powyżej przeniesiony post IRENY-EWY (Jerzego) z wątku Wawika (kompletnie nie na temat... nie w tym miejscu powinien się znaleźć, pomysł Wawika, owszem, ale napisany w wątku sylvie )

Myślę, że każdy z nas potrzebuje złożenia swojej głowy na piersi Chrystusa i takiego BOŻEGO POGŁASKANIA.
To najbardziej odpowienia OSOBA, która może dać nam ukojenie.
Niemniej jednak... wykonujmy te przyziemne gesty wobec naszych chorych!!!


pozdrawiam, samograj 
Jeżeli nie znasz ojca choroby, pamiętaj, że jej matką jest zła dieta.

http://img118.imageshack.us/img118/4660/70793357ye1.jpg http://img300.imageshack.us/img300/7097/bannerpiesportretymalyia4.jpg http://img398.imageshack.us/img398/5507/ogarpolskimg6.jpg

Offline

#3 2009-07-06 09:22:23

sylvie

Zarejestrowany: 2009-06-24
Posty: 15

Re: Dla wszystkich potrzebujących modlitwy....

Ireno - Ewo, nawet nie wiesz jak bardzo tej modlitwy teraz potrzebuję ...
Proszę o siłę dla mojego taty ale też o siłę dla mojej mamy, która jest na skraju wyczerpania psychicznego i fizycznego ...
Chciałabym poczuć wreszcie to Boże pogłaskanie, choć ostatnio mam wrażenie że i modlić się już nie potrafię.

Offline

#4 2009-07-06 15:09:22

IRENA-EWA

Gospodarz forum

Skąd: Baranowo k/Poznania
Zarejestrowany: 2009-02-08
Posty: 552
WWW

Re: Dla wszystkich potrzebujących modlitwy....

Sylwie!
„Zaprawdę powiadam wam , o cokolwiek w modlitwie poprosicie, wierzcie że otrzymacie i stanie się wam.”
Wiem jedno na pewno, że jeśli ja będę prosił o swoją poprawę i modlił się o to, to Pan Bóg mnie na pewno wysłucha. Ale... nie zawsze od razu i nie zawsze na moją modłę. On - Bóg wybiera tę chwilę i sposób Jemu właściwy. O co w tej mojej modlitwie ostatecznie chodzi? Tylko i wyłącznie o moje ostateczne zbawienie. To że duch mój zmartwychwstanie do życia wiecznego, to małe piwo, ale zmartwychwstanie po śmierci moje, Twoje i każde ludzkie ciało. Uświadomienie sobie tego tak do końca, z jednej strony poraża, a z drugiej jest w tym jakiś spokój.
Sylwie, nich Cię nie zasmuca to, że się w tej chwili nie modlisz. Dwa słowa „UFAM  TOBIE” jeśli je odniesiesz do mnie – nic prawie nie znaczą, jeden z wielu forumowiczów, który nieudolnie próbuje Cię pocieszyć. Truje... po prostu truje. Ale poprzedź te dwa słowa Nim - Bogiem.
JEZU UFAM TOBIE. To wystarczy.
Modlę się za Ciebie i polecam Bogu i Tatę i mamę.
Panie mój Boże nasz siłę masz, siłę dasz.
Jerzy

Offline

#5 2009-07-07 03:04:16

 samograj

Administrator

5574523
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2008-08-14
Posty: 1035
WWW

Re: Dla wszystkich potrzebujących modlitwy....

Jurku, nie trujesz.... napisałeś cudownego posta... dającego nadzieje przekraczającą bramy śmierci, nadzieję na ciała zmartwychwstanie tych, którzy odchodzą przed nami i dla nas.... tam się ostatecznie spotkamy.... TAM JEST NASZ DOM, NASZE ŻYCIE!


pozdrawiam, samograj 
Jeżeli nie znasz ojca choroby, pamiętaj, że jej matką jest zła dieta.

http://img118.imageshack.us/img118/4660/70793357ye1.jpg http://img300.imageshack.us/img300/7097/bannerpiesportretymalyia4.jpg http://img398.imageshack.us/img398/5507/ogarpolskimg6.jpg

Offline

#6 2009-07-07 14:07:28

sylvie

Zarejestrowany: 2009-06-24
Posty: 15

Re: Dla wszystkich potrzebujących modlitwy....

Jurku,
dziękuję Ci za słowa otuchy, których wcale nie uważam za "trucie".
Po prostu i po ludzku jest mi czasem trudno znaleźć sens/cel tego wszystkiego i trudno tak zwyczajnie zaufać Bogu w momencie jak widzę mękę mojego taty i "miotanie się" mamy. Patrzenie na cierpiącego człowieka wyzwala we mnie pytanie: "czy Ty aby napewno wiesz co robisz, Boże?" Staram się ufać ze wszystkich sił, czasami "rozmawiam" z Bogiem swoimi słowami ale czuję też taką bezradność wobec tego wszystkiego. 
Mimo wszystko, chcę wierzyć w to że warto Mu zaufać ...

Offline

#7 2009-07-11 00:39:16

satelita

Zarejestrowany: 2008-08-16
Posty: 391

Re: Dla wszystkich potrzebujących modlitwy....

Sylvie- kalkuluje modlić do Pana Boga nawet "na siłe".  też zatrybi.
Ale NIE WOLNO wymiękac modlac sie.
przed i po modlitwie mozesz ryczec 'ile fabryka dała'/

Offline

#8 2009-07-11 12:00:15

IRENA-EWA

Gospodarz forum

Skąd: Baranowo k/Poznania
Zarejestrowany: 2009-02-08
Posty: 552
WWW

Re: Dla wszystkich potrzebujących modlitwy....

sylvie napisał:

"Czy Ty aby na pewno wiesz co robisz, Boże?" Staram się ufać ze wszystkich sił, czasami "rozmawiam" z Bogiem swoimi słowami ale czuję też taką bezradność wobec tego wszystkiego. 
Mimo wszystko, chcę wierzyć w to że warto Mu zaufać ...

A On w dzisiaj czytanej Ewangelii mówi: Każdy kto dla mego imienia opuści dom, dzieci ojca, matkę, męża, pole itd. stokroć tyle otrzyma i ŻYCIE  WIECZNE  odziedziczy.
Ekonomia bożego działania jest skrajnie różna od ekonomii żetonowej czy handlu wymiennego. Boża taktyka różni się od ludzkiej sprawiedliwości, jest podyktowana raczej miłością miłosierną. Zawsze, kiedy z miłości do Niego zdecydujemy się opuścić te miejsca, tych ludzi, z którymi czujemy się związani, których kurczowo się trzymamy, kiedy oswobodzi nas Boża  miłość, wtedy możemy być pewni, że w obfitości wyleje się Jego łaska! Czy ja Jerzy mogę podobnie jak św. Piotr powiedzieć: w Tobie złożyłem, całą moją ufność, całą moją nadzieję? Czy tak bez żadnego ale mogę zwrócić się do Wszechmogącego i powiedzieć Mu:   Bądź wola Twoja jako w Niebie tak i na ziemi? Mnie ciężko się oderwać od Ewy i powiedzieć sobie: mimo, że to moja żona, ona tak naprawdę do Boga należy?
Jerzy

Offline

#9 2009-07-12 19:33:00

satelita

Zarejestrowany: 2008-08-16
Posty: 391

Re: Dla wszystkich potrzebujących modlitwy....

Bo nalezy do Boga. I sobie nie p-rzywłaszczysz/ ani przez miłosc ani za kase

Offline

#10 2009-07-14 10:07:10

sylvie

Zarejestrowany: 2009-06-24
Posty: 15

Re: Dla wszystkich potrzebujących modlitwy....

Niestety, nie zawsze możemy zatrzymać przy sobie osoby które kochamy najbardziej na świecie. Kiedyś trzeba się będzie pogodzić z tym, że Bóg chce je już zabrać do siebie, mimo tego, że nam się wydaje że jeszcze nie powinien.
Tak też się stało z moim tatą, został wezwany do Boga choć moim zdaniem było na to za wcześnie.
Może i Bóg nie jest w stanie wysłuchać każdej kierowanej do niego modlitwy, ale czasem spełnia nasze prośby. Ostatniego dnia życia mojego taty widząc jego cierpienia modliłam się: "Boże, skoro chcesz go zabrać i tak, to zabierz już dzisiaj, nie pozwól mu się dłużej męczyć". I zabrał ...

Offline

#11 2009-07-15 06:48:36

IRENA-EWA

Gospodarz forum

Skąd: Baranowo k/Poznania
Zarejestrowany: 2009-02-08
Posty: 552
WWW

Re: Dla wszystkich potrzebujących modlitwy....

Sylvie
Szczerze współczuję , że tak szybko (za jego życia wymieniliśmy po jednym poście) Pan zabrał Twego śp. Tatę do siebie. Dzisiaj możecie spokojnie z mamą powiedzieć. On, tak naprawdę do Boga już należy, a to napawa otuchą i nie pozwala wpadać w rozpacz i ani za życia, ani po śmierci, jak powyżej napisał satelita, nie przywłaszczysz go ani za kasę, ani za miłość. Będziecie go z mamą nadal kochać tak jak tylko potraficie, i to jest wspaniałe, ale pamiętajcie On już od poczęcia był Dzieckiem Bożym i to jest ... nie potrafię znaleźć określenia (cudowne to za mało powiedziane).
Jerzy
ps. daj cynk kiedy był ( będzie) pogrzeb? Jak co, to zadzwonię Mu swoim dzwonem. Usłyszy.

Offline

#12 2009-07-15 08:57:43

sylvie

Zarejestrowany: 2009-06-24
Posty: 15

Re: Dla wszystkich potrzebujących modlitwy....

Jurku, pogrzeb był 10.07 ... I to ostatnie pożegnanie mamy już za sobą....
Zadzwoń, proszę. Niech dźwięk dzwona powie mu jak bardzo go kochamy.

Offline

#13 2009-07-15 20:43:33

IRENA-EWA

Gospodarz forum

Skąd: Baranowo k/Poznania
Zarejestrowany: 2009-02-08
Posty: 552
WWW

Re: Dla wszystkich potrzebujących modlitwy....

KOMUNIKAT



W dniu jutrzejszym 16 lipca o godz. 21:00 parafianie zgromadzeni ze swym ks. Proboszczem pod Pomnikiem Bożego Miłosierdzia w Baranowie oprócz stałej intencji za szybką beatyfikację  Papieża Jana Pawła II będą się modlić za chorych, poleconych naszej modlitwie i potrzebujących naszej modlitwy w tym w szczególności za śp. Tatę Sylwi i innych uczestników forum KONICZYNKA . Modlitwa zostanie poprzedzona biciem dzwonu POJEDNANIE. .Chętnych do łączności we wspólnej modlitwie zapraszam.
Jerzy

Offline

#14 2009-07-16 22:34:58

IRENA-EWA

Gospodarz forum

Skąd: Baranowo k/Poznania
Zarejestrowany: 2009-02-08
Posty: 552
WWW

Re: Dla wszystkich potrzebujących modlitwy....

Dziękuję wszystkim, którzy połączyli się z nami.

http://img521.imageshack.us/img521/1550/img6610a.jpg

Ewa z Jurkiem

Offline

#15 2011-04-19 09:39:21

życie jest bez sensu

Gość

Re: Dla wszystkich potrzebujących modlitwy....

Witam.Niewiem czy to odpowiednie miejsce do tego typu spraw lecz wiem jaka internet ma sile przebicia. Moja desperacja siegnela juz granic i łapie sie ju nawet przyslowiowej "brzytwy".Mam bardzo trudna sytuacje materialna,samotnie wychowuje dwojke dzieci,niepelnosprawnego brata,mieszkanie zadluzone na kilka tys zl i szukam juz pracy od ponad pol roku,zyje z dnia na dzien w ciaglym stresie i ze zmartwieniami by tylko miec co dac rodzinie wlozyc do garnka.Trudno nawet wyrazic slowami to co czuje i jak mi jest ciezko,wiem rowniez iz na internecie jest wielu oszustow i sama rozumiem nieufnosc ludzi w tych czasach do tego typu spraw,lecz prosze ludzi dobrego serca i ktorym niejest obojetny los blizniego o nawet male wplaty 10-20zl,gdyz nawet tego typu sumy naprawde bardzo nas wspomoga.Prosze o jakiekolwiek wplaty w miare mozliwosc a moj nr konta to 66 1050 1432 1000 0023 2144 5567.Za jakiekolwiek wplaty SERDECZNE BÓG ZAPŁAĆ!

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
spa Ciechocinek