Rzadko się loguję, ale cały czas jestem z Wami. Oby takich dobrych wieści było jak najwięcej!

********************
WYBACZ,   BOŻE,   ŻE ŁZY

********************

HejAniu, \

Ja kręcę,
Coś na prawie niespodziewanie jedziesz teraz na odwczoraj wedle konfrontacji
z nieuchronnością. Ale tak po ludzku wychodzi , że poza planem, co do jak przedtem.

Współczucie zorbity na niedogodnośc w sobie  z  tej doczesnej utraty
(---  o c e n z u r o w n e  !            ---od siebie)
gdzie rozum, wolna wola, emocje, wątpliwości -   odpadają i już.
Po rozumie pozostaje tylko jak POKORA względem tego, co NIEUCHRONNE
wedle rozporządzenia boskiego.     
I niema:  CZEMU JA ,  ani za co/.

Jak tracisz TO, co kochasz – to jedziesz po  bandzie. I to normalka,

Jak OMINĄĆ??>  –     „nie kochać” , po prostu  (ale chwała  ku Bogu,
mało kto odważy tak,  żeby nie kochać)

No i da się obrobić też  po miłości, jak się ZAAKCEPTUJE przeciwko własnemu  SERCU
(bo pogodzić się  tylko – udowodnione - nie wystarczy! )   
Chciałoby się na własność,  na wyłączność ku temu, że się kocha.
A tu tak...go        - NIE MA!!!!

Ale zawsze - co  wywalczone – to WIARYGODNOŚĆ w uświadomionym  wymiarze!

***********************

Niech Bóg Tobie, Aniu dopomoże w tej doczesnej rozłące, bo nieporęczna
ekstremalnie jest i trzeba modlić ku ułatwieniu, zwłaszcza jak skutek modląc.


PS. A miłość i tak zawsze silniejsza od bólu, żalu, tęsknoty  i cierpienia.....

UWAGA!!

Pogrzeb Krzysia będzie w sobotę o 13.30, nie o 14.00

Eh...
Ania... ściskam... łączę się w bólu...
Nie umiem tak ładnie jak satelita... pięknie to napisała. Reszta w myślach.

Tak bardzo żal, tak smutno, że się nie udało....


Nic więcej z siebie nie wykrztuszę... ;(

Żal, straszliwy żal. Boli, choć nie znałam, ale pokochałam tę Rodzinę. Walcząca Anka - tak nazywałam Samograja.
Stało się....to co nie miało się stać. I nie tak być powinno, nie teraz, nie w "takim" wieku, nie ojciec dzieciom, mąż - żonie. Boże  - DLACZEGO??

„…….albo ułuda nie uwiodła duszy……..”


AlwerniAnka – jesteś,      Bogu dzięki bardzo

To na od razu Samograjowi, co w  bezzwłocznie z TPsą ma  uzgadniać w sieć
na zpowrotem, bo inaczej  via federacją od konsumentów pójdzie po aspekcie
bloku dostępu do usług dla obywatela, co jak w traumie na teraz zwłaszcza =-
to podejdzie pod szykany, a może jeszcze bardziej być  jak  pełnomocnik włączy.
A na rynku oferta reprezentacji konsumenta wachlarzem.

Musi Samograj w necie nazad, bo choćby gdzie ma się do oporu wyryczeć?
Przecież dopiero co owdowiały…..
Po logice chyba, że we własnej piaskownicy, wśród swoich najporęczniej
ze łzami?!

***

PS/. Ale było blisko, prawie udało…….zawsze coś…… kilka pomniejszych „cudów”..
ZNACZY  KIERUNEK  jako ‘wogóle’ -  OK. Chyba tak?

Nie było, Satelita...

Linia
i kierunek    Trasa
SOBOTY    10:00 Dworzec Główny
34
Kurdwanów pętla    10:04 Dworzec Główny
-------- Ulice:
-------- - Pawia
-------- - Westerplatte
-------- - Św. Gertrudy
-------- Przejazd: 6 min., 4 przyst.
10:10 Stradom
22
Borek Fałęcki    10:12 Stradom
-------- Ulice:
-------- - Dietla
-------- - Monte Cassino
-------- - Kapelanka
-------- - Brożka
-------- - Zakopiańska
-------- Przejazd: 20 min., 13 przyst.
10:32 Borek Fałęcki
145
Golkowice    11:27 Borek Fałęcki
-------- Ulice:
-------- - Zakopiańska
-------- - Kąpielowa
-------- - Chałubińskiego
-------- - Szybisko
-------- - Sawiczewskich
-------- - Landaua
-------- - Niewodniczańskiego
-------- Przejazd: 17 min., 12 przyst.
11:44 Wróblowice Cmentarz
    11:44 Wróblowice Cmentarz
jeżeli chcesz być póżniej to powiedz wyszukam ci innego połączenia niestety musisz jechać 3 środkami lokomocji nie ma bezpośredniego połączenia

Ostatnio edytowany przez jagienka42 (2008-10-03 13:38:01)

Prosze Alwernianke o pozostawienie poprzedniej wiadomosci ...tramwaj nr 19 do Borku (a) ,a potem autobus nr ? Nie zdarzylam podziekowac i spisac.